Przejdź do treści

Leszek Szaruga
28 lutego 1946 - 15 października 2024


Leszek Szaruga
28 lutego 1946 - 15 października 2024


15 października 2024 roku zmarł w wieku 78 lat 

Leszek Szaruga
(Aleksander Wirpsza)

O czym zawiadamia pogrążona w głębokim smutku
Rodzina

Uroczystość świecka

Pożegnanie odbędzie się 8-11-2024 roku
o godzinie 13:00 - 13:45
Miejsce:
Adres: Fosa 19 A, Warszawa 
 

Cmentarz

Pochówek odbędzie się
na Cmentarzu Służewskim Nowym w Warszawie 8-11-2024 roku 14:15
ul. Wałbrzyska
kw. NC, lewa str., linia 6, gr. 62 
 

Kondolencje


Łukaszewski Dariusz
28-10-2024 15:23
Z wdzięcznością ❤️
Dorota Danielewicz-Kerski
28-10-2024 17:10
Łączę się w smutku.
Zbigniew Machej
28-10-2024 17:47
Leszkowi zawdzięczam, że mój pierwszy zbiór wierszy wydany został w Czytelniku w 1984 roku. Dzięki niemu debiutowałem też wtedy w drugim obiegu. Był wiernym i rzetelnym Czytelnikiem i uczciwym Krytykiem, także moich wierszy. Jeszcze miesiąc temu prosił mnie, bym przesłał mu nową książkę zatytułowaną nomen omen Widokówki z niebytu. Był niedocenionym poetą. Polska literatura zawdzięcza mu więcej niż przypuszczamy. Żal, że już z nim nie pogadamy, ale możemy wrócić do jego wierszy i esejów. Zróbmy to. Nasza uwaga mu się należy. Cześć Jego pamięci, ale niech żyje dalej w pamięci naszej.
Piotr Michałowski
28-10-2024 21:23
Serdeczne wyrazy współczucia.
Leszek, przenikliwy naukowiec i tłumacz, błyskotliwy krytyk i wszechstronny poeta z ogromnym dorobkiem, przez wiele lat wykładowca na Uniwersytecie Szczecińskim,. Był duszą towarzystwa i przyjacielem, dzielącym się szczodrze swym doświadczeniem i ułatwiającym kontakty ze środowiskami literackimi w kraju i w Niemczech. Był promotorem mojego debiutu poetyckiego, współpracownikiem szczecińskiego dwumiesięcznika "Pogranicza" , organizatorem wieczorów literackich i cyklicznych spotkań z twórcami z Niemiec "Dialog". Nie sposób wymienić jego rozlicznych aktywności, które pozostawiły znaczące ślady w kulturze . Będzie go nam dotkliwie brakowało: w Szczecinie, w kraju i na Ziemi. Pozostanie we wdzięcznej pamięci i licznych książkach.
Krystyna i Stefan Chwinowie
28-10-2024 22:24
Bardzo nam smutno z powodu śmierci Leszka. Najczęściej widywaliśmy się na spotkaniach w Niemczech. Onieśmielał nas swoją witalnością, poczuciem humoru i dystansem wobec świata. Podziwialiśmy Jego pracowitość. Maryla Kurecka (jego Mama) i Oleńka Celińska (Mama Stefana) były koleżankami w Szkole w Szymanowie: kiedy Mama Stefana przekazywała nam pamiątki rodzinne prosiła abyśmy Leszkowi (tak o nim mówiła) przekazali fotografię ze szkoły: "pewnie takiej nie ma" - na której Mama Leszka była młodą dziewczyną. Odwlekaliśmy ten moment: wyślemy, może przekażemy jak się zobaczymy. Fotografia została z nami! "Śpieszmy się..." Hej, Leszku! Żegnaj! Wyrazy współczucia Najbliższym!
Dodaj kondolencje